Czy produkcje kostiumowe cieszą się popularnością? Bywają takie, które zdobywają uznanie, ale specjalnie za nimi nie szalejemy. Tymczasem Downton Abbey spotkało się z tak pozytywnym odbiorem w wielu krajach, że zaskoczyło to nawet twórców i aktorów. Za co pokochali ten serial również Polacy?
Niespodziewany sukces Downton Abbey
„Nikt o zdrowych zmysłach nie mógł przewidzieć tego, co stało się, gdy serial praktycznie stał się viralem”.
Słowa Juliana Fellowes’a, twórcy scenariusza, idealnie oddają zaskoczenie wielu, zarówno tych, którzy serial widzieli, jak i tych, którzy nie chcieli poznawać losów brytyjskiej arystokracji u schyłku jej epoki. Serial, którego ostatni sezon wyemitowano w 2015 roku, zdobył popularność na długo zanim pojawił się na Netflixie. Na jego punkcie oszaleli nie tylko Amerykanie, ale i chociażby Chińczycy czy Skandynawowie. Losy bohaterów, ich zmagania podczas I wojny światowej, obawy przed niepewną przyszłością arystokracji, śluby i pogrzeby śledziły miliony.
A wszystko zaczęło się od przerażających wieści na temat tonącego Titanica, który wyruszył w 1912 roku z Southampton w swoją pierwszą i ostatnią podróż. Czy można było lepiej zacząć tę opowieść? Celem wprowadzenia tego wątku nie było oczywiście tylko odwołanie się do sentymentu widzów związanego z opowieścią o niezatapialnym statku. Na Titanicu miał zginąć jedyny spadkobierca Crawleyów. Wraz z jego śmiercią rodzina straciła dziedzica, a na horyzoncie pojawił się obcy człowiek, który w przyszłości przejmie posiadłość.
Gdzie obejrzeć serial?
14 sierpnia Downton Abbey znika z platformy Netflix, jednak ci, którzy jeszcze nie zapoznali się z losami rodziny Crawleyów i ich służby, będą mogli zobaczyć serial na HBO. Na Netflixie nie można już również zobaczyć filmu nakręconego w 2019 roku, którego akcja rozgrywa się rok po zakończeniu wydarzeń z serialu, czyli w 1927.
W maju polską premierę miał kolejny film, Downton Abbey: Nowa epoka, dzięki któremu mieliśmy okazję poznać kolejne losy bohaterów. Tym razem oprócz angielskich krajobrazów, zobaczyliśmy także ówczesną Riwierę Francuską i kilku nowych aktorów. Za scenariusz do obu filmów ponownie odpowiedzialny był Julian Fellowes.
Co na kaca po Downton Abbey?
Nie wiecie, co oglądać po zapoznaniu się zarówno z serialem, jak i filmami? Na szczęście z myślą o kacu po Downton Abbey stworzono The Gilded Age, czyli Pozłacany wiek. Nazwa serialu odnosi się do cudownej epoki w Stanach Zjednoczonych, która trwała od zakończenia słynnej wojny secesyjnej do kolejnej wojny w 1898 z Hiszpanią. W tej odsłonie przenosimy się za Atlantyk, do szybko rozwijającego i bogacącego się kraju. Przemiany społeczne są oczywiście tylko tłem do wyjątkowych historii bohaterów, którzy żyją w szybko zmieniającym się świecie.
Na HBO na razie dostępny jest tylko 1 sezon, jednak już wiemy, że powstanie następny. Dokładna data premiery nie jest jeszcze znana.